Nazywam się Franek
mam 32 lata
jestem z warszawy
slucham rapu od 95 albo 94 roku
wlasnie kupilem mpc500 i jaram sie jak mlody pelikan
nie mam pojecia o niczym jesli chodzi o produkcje muzyki ... ale marzenia sa po to żeby je spełniać.
elo 3 5 0.
Cześć
- JachMann
- Pad1
- Posty: 70
- Rejestracja: 18 cze 2013, 21:36
Siemano witaj w klubie. Rozgość się na sofie
Pozdro
Dokładnie tak jak mówiszFranek pisze: marzenia sa po to żeby je spełniać.
Tak jest będziesz miał inne pady wtedy i będziesz Braillem !@#$%^&* hehepietruh pisze: Spoko spoko daj nam miesiąc lub dwa i będziesz na ślepo biciory klepał - już my cię nauczymy
Co nie panowie? hehe
Pozdro
https://soundcloud.com/jach-mann" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://myspace.com/jach-mann" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
http://nakoz.org/viewtopic.php?t=3404&p ... 20-%202008" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://myspace.com/jach-mann" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
http://nakoz.org/viewtopic.php?t=3404&p ... 20-%202008" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-
- Padawan
- Posty: 15
- Rejestracja: 28 cze 2013, 11:50
no dzieki wszystkim za dobre słowa .... duzo pracy to ja lubie no i wiadomo strasznie sie jaram ... wiec ... nic tylko robic mysle ze to taki rodzaj ekspresji ktory dopóki faktycznie nie jest twoja praca tylko twoja zajawa to ile by tego nie było to nie bedzie bolało
practice makes permanent
-
- Padawan
- Posty: 15
- Rejestracja: 28 cze 2013, 11:50
dudi pisze:robienie bitów nawet jako "praca" by mnie nie bolało
dopuki byś robił swoje ... a jak ci wejda na łep producenci , kllienci , "artysci" i inni fachowcy i zaczna Ci mowić co jest dobre a co złe i jak ma to wyglądać i co sie podoba komu a co nie ( a w zasadzie jedny feedback na jaki mozesz liczyc to taki że " sie nie podoba" , albo "nie tak to sobie weobrażałem "... to wierz mi - można stracić zapał
practice makes permanent
- dudi
- Pad16
- Posty: 7357
- Rejestracja: 07 sty 2013, 18:26
Nie można się od razu nastawiać, że nikt cię nie pochwali Generalnie beatmaker powinien być sam dla siebie szefem - rozwijać się słuchając kontruktywnej krytyki i wyciągając z niej wnioski, ale jak komuś nie pasuje oldschool boom bap to trapów nie zaczniesz przecież robić skoro ich nie czujesz. It's as easy as that