Siema
Ostatnio miałem trochę wolnego czasu więc poszperałem na innych forach, stronach poświęconych produkcji i trafiłem na wątek o masteringu. Ja zazwyczaj robię wszystko w FL'u, usuwam Limiter na master i daje jakiś kompresor trochę tam się zawsze pobawię z pokrętłami i to tyle. We wcześniej wspomnianym wątku na forum ktoś pisał o tym by nic nie dawać na master i wyeksportować całość do WAV a następnie finalną obróbkę wykonać w innym programie, a jak to u Was wygląda wszystko robicie w DAW czy też wykonujecie mastering przy pomocy innych programów ?
Finalna obróbka bitu.
- aisbeatz
- Pad5
- Posty: 444
- Rejestracja: 15 gru 2013, 21:27
https://soundcloud.com/adam-stasi-ski-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-
- Pad3
- Posty: 240
- Rejestracja: 06 lip 2013, 12:36
Chodzi głównie o wyeksportowanie pliku do wav(nie mając nic dodanego na master),nie widze nic złego zrobienia bitu w abletonie wyeksportowanie mixu i zrobienia masteringu równiez w abletonie w twoim przypadku to Fl(moze ktoś się przejezyczył,ale np ja lubie robic master w logicu ). Ogolnie efekty takie jak limiter czy tez inne są dodawane na master zebyś miał świadomosc jak one bedą ostatecznie wygladać po masteringu ktory zostatnie zrobiony po wyeksportowaniu mixu. Czyli podsumowując robisz sobie mix ktory najlepiej nie przekracze -2dcb nakladasz sobie w celu zabespieczenia twoje wtyki ktorych uzywasz do masteringu na kanał master obczajasz czy np stopa przez mastering sie nie wybiła czy cokolwiek(wtedy masz jeszcze mozliwosc poprawic to w mixie).Jak wszystko sie zgadza deletujesz wszystkie wtyki z mastera eksportujesz plik do wava,i wtedy zaczynasz master z jednym plikiem audio czyli nie masz juz kontroli nad osobnymi ściezkami i pracujesz juz na jednym pliku audio na ktory dodajesz eq kompresory i limitery .Jak cos zle napisałem prosze poprawcie mnie
Pozdrawiam
Pozdrawiam
http://www.hugizbeats.com/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
- dudi
- Pad16
- Posty: 7357
- Rejestracja: 07 sty 2013, 18:26
Nie tyle co w innym programie, co w innej - nowej sesji (czy też projekcie, dla jasności). Bezpieczniej i wygodniej w razie ewentualnej konieczności poprawienia miksu. Jest więcej plusów i minusów robienia miksu i masteringu w tym samym projekcie, ale może komuś będzie się chciało bardziej rozpisać na ten temat.
Co to też znaczy, że dajesz kompresor i trochę się bawisz pokrętłami man? Wszystko do czegoś służy, nie zawsze kompresor jest potrzebny i MUSISZ wiedzieć co ci daje "kręcenie" konkretną gałką. Warto poznać dokładnie swój DAW albo spośród kilku wybrać ten, który najbardziej ci odpowiada i na nim bazować.
Skąd usuwasz limiter i w którym momencie? Żeby zrobić mastering musisz zostawić na to trochę przestrzeni, a jak zapniesz limiter i wyeksportujesz taki ślad, to od razu zmniejszasz sobie pole do popisu przy masterze.
Nie można łączyć procesów z miksu z typowymi zabiegami wykonywanymi podczas masteringu, a główne zadanie jakie ma u ciebie spełniać limiter to zwiększenie głośności i opanowanie szczytów? Czy też nie wiesz dlaczego go używasz? Podstawy, obsługa i powoli do przodu, nie wszystko na raz podczas produkcji, bo to bardzo dużo materiału do przyswojenia. Nie wspominając w ogóle o umiejętności praktycznego zastosowania.
Co to też znaczy, że dajesz kompresor i trochę się bawisz pokrętłami man? Wszystko do czegoś służy, nie zawsze kompresor jest potrzebny i MUSISZ wiedzieć co ci daje "kręcenie" konkretną gałką. Warto poznać dokładnie swój DAW albo spośród kilku wybrać ten, który najbardziej ci odpowiada i na nim bazować.
Skąd usuwasz limiter i w którym momencie? Żeby zrobić mastering musisz zostawić na to trochę przestrzeni, a jak zapniesz limiter i wyeksportujesz taki ślad, to od razu zmniejszasz sobie pole do popisu przy masterze.
Nie można łączyć procesów z miksu z typowymi zabiegami wykonywanymi podczas masteringu, a główne zadanie jakie ma u ciebie spełniać limiter to zwiększenie głośności i opanowanie szczytów? Czy też nie wiesz dlaczego go używasz? Podstawy, obsługa i powoli do przodu, nie wszystko na raz podczas produkcji, bo to bardzo dużo materiału do przyswojenia. Nie wspominając w ogóle o umiejętności praktycznego zastosowania.
- OBRcws
- Pad7
- Posty: 894
- Rejestracja: 04 lis 2013, 14:26
Haha ... Po ciężkim dniu mi poprawiłeś humor panieajsbeats pisze: usuwam Limiter na master i daje jakiś kompresor trochę tam się zawsze pobawię z pokrętłami i to tyle.
Masz miszcza za to.
Mixing = tona nauki + drogiego sprzętu/wtyk
Mastering = kolejna tona nauki + jeszcze droższego sprzętu/wtyk.
Dodatkowo - Mixing+Mastering = tona pieniędzy w odpowiedni odsłuch i akustycznie przygotowane pomieszczenie... O takich drobiazgach jak odpowiedniej jakości kable za 200pln+/sztuka to już nie wspomnę...
Bez tych kilku elementów to jest tylko zabawa w mixing i pseudo mastering, a nawet i do tej zabawy tona nauki potrzebna + jeśli chcesz to robić jakkolwiek Semi-pro (za hajs) to odradzałbym zdecydowanie zabawy z "pożyczonym" z sieci softem, bo potencjalne kary mogą zjeść całą hipotekę na niezbudowany jeszcze dom przyjacielu...
To nie takie zwykłe "kręcenie korbami" panie...
https://www.facebook.com/centrumwolnegostylu" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://www.facebook.com/obr.cws" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://soundcloud.com/obr-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://www.facebook.com/obr.cws" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://soundcloud.com/obr-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-
- Pad1
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 gru 2013, 12:15
Bez przesady. Nie każdy musi być inżynierem dźwięku.Lecz to nie zmienia faktu, że na słuchawkach za 80 zł nie zrobisz dobrego masteringu, powinien być w miarę przyzwoity sprzęt. Bo przecież robisz to dla siebie i nie chcesz podbić tym EuropyOBRcws pisze:Dodatkowo - Mixing+Mastering = tona pieniędzy w odpowiedni odsłuch i akustycznie przygotowane pomieszczenie... O takich drobiazgach jak odpowiedniej jakości kable za 200pln+/sztuka to już nie wspomnę...
Na początek polecam przewalić całe zakamarkiaudio.pl tam jest dużo o masteringu i o miksie.
https://soundcloud.com/e-zet" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-
- Pad3
- Posty: 240
- Rejestracja: 06 lip 2013, 12:36
Na początek to fajne wtyki ma ikmultimedia do masteringu,i czesto u nich mozna trafić na naprawde fajne przeceny i nabyć cały pakiet dosyć tanio
http://www.hugizbeats.com/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
- OBRcws
- Pad7
- Posty: 894
- Rejestracja: 04 lis 2013, 14:26
Jasne że można (i nawet trzeba) ale jest to tylko zabawa w Mix/Master a nie profeska.. i tak jak wspomniałem do tego też należy odrobić lekcje i to nie byle jakie, bo nawet żeby pobawić się w mixing jest sporo do ogarnięcia.Elzet pisze: Bez przesady. Nie każdy musi być inżynierem dźwięku.Lecz to nie zmienia faktu, że na słuchawkach za 80 zł nie zrobisz dobrego masteringu, powinien być w miarę przyzwoity sprzęt. Bo przecież robisz to dla siebie i nie chcesz podbić tym Europy
Na początek polecam przewalić całe zakamarkiaudio.pl tam jest dużo o masteringu i o miksie.
A jeśli już by się zachciało podbijać Europę to lepiej tego na "cudzesach" nie robić.
https://www.facebook.com/centrumwolnegostylu" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://www.facebook.com/obr.cws" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://soundcloud.com/obr-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://www.facebook.com/obr.cws" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://soundcloud.com/obr-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
- aisbeatz
- Pad5
- Posty: 444
- Rejestracja: 15 gru 2013, 21:27
Dzięki za rady panowie, wiadomo że mix i mastering to techniki których się człowiek przez całe życie uczy i nie ma jednego skutecznego sposobu, natomiast mnie chodziło o to jak mniej więcej Wy sobie z tym radzicie, bo pewnie większość forumowiczów nie ma sprzętu za kilkadziesiąt tysięcy ani wspomnianych kabli za 200 pln
https://soundcloud.com/adam-stasi-ski-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
- OBRcws
- Pad7
- Posty: 894
- Rejestracja: 04 lis 2013, 14:26
Żaden z nas nie ma jak domniemam Może Dudi jedynie za tandiemy z kasetyajsbeatz pisze:Dzięki za rady panowie, wiadomo że mix i mastering to techniki których się człowiek przez całe życie uczy i nie ma jednego skutecznego sposobu, natomiast mnie chodziło o to jak mniej więcej Wy sobie z tym radzicie, bo pewnie większość forumowiczów nie ma sprzętu za kilkadziesiąt tysięcy ani wspomnianych kabli za 200 pln
Jeśli ogarniasz angielski to polecam książkę Boba Katz'a "Mastering Audio - The Art & The Science" jeśli masz serio zajawkę się zagłębić w tą tematykę. Uważam że tam gdzie brakuje sprzętu wiedza może wypełnić większość braków, a w tej książce znajdziesz wiedzy tyle ile tylko udźwigniesz.
Poza tym wpisz w YT "mixing in [twój DAW]" i na bank znajdziesz sporo ciekawych rozwiązań.. Jeśli w miarę dobry Mix będziesz umiał zrobić to i master nie będzie aż tak potrzebny prawdę mówiąc.
A tak na marginesie, to bynajmniej nie chciałem być przekorny ani prześmiewczy, po prostu mnie rozbawił pozytywnie twój wpis o kręceniu pokrętłami i tyle
Dobrze że zadajesz takie pytania i życzę cierpliwości w zdobywaniu dalszej wiedzy. Temat jest ciężki ale mega ciekawy.
PS. Ja mam zawsze na sumie zapięty limiter który nie podbija nic a ma za zadanie tylko tłumić zapobiegawczo ewentualne wycieki do -0.5dB. Na szybko też Slate FGX na sumie potrafi ładnie skleić całość (przed limiterem). Podobne barwy wysyłam do grup na których zapinam kompresję i EQ + limiter też na każdej grupie na wszelki wypadek i też bez podbitek zwykle. W sumie to każdy projekt jest inny ale te kilka powyższych spraw występuje praktycznie w każdej sesji.
Pogrzeb też w temacie rownoległej kompresji (i nie tylko kompresji zresztą) bo efekty są b.ciekawe i większość profesjonalnych studio tą technikę używa nagminnie.
https://www.facebook.com/centrumwolnegostylu" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://www.facebook.com/obr.cws" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://soundcloud.com/obr-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://www.facebook.com/obr.cws" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://soundcloud.com/obr-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-
- Pad1
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 gru 2013, 12:15
Wtrącę się do tematu z pytankiem, bo nie chcę zakładać nowego.
Podczas masteringu zawsze trzeba usuwać wszystko poniżej 40 hz (mniej więcej) ? Ten cały dół jest ble i jak go nie usunę to źle robię ? Ja czasami usuwam max do 20hz, a czasami tylko do 5hz, bo wydaje mi się, że jak usuwam więcej to utwór traci na mocy i się robi taki płaski
Podczas masteringu zawsze trzeba usuwać wszystko poniżej 40 hz (mniej więcej) ? Ten cały dół jest ble i jak go nie usunę to źle robię ? Ja czasami usuwam max do 20hz, a czasami tylko do 5hz, bo wydaje mi się, że jak usuwam więcej to utwór traci na mocy i się robi taki płaski
https://soundcloud.com/e-zet" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-
- Pad3
- Posty: 240
- Rejestracja: 06 lip 2013, 12:36
Ponizej 35hz nie powinno byc juz nic ciekawego co uslyszymy,chyba ze jakieś mocne subbasowe częstotliwości.Jednak jak slyszysz roznice to nie usuwaj tyle Ja jednak zazwyczaj ucinam tak wszystko poznizesz 35-30hz i zadko (nigdy raczej ) nie powodowało to umnie odjęcia mocy jakiemuś utworowi
http://www.hugizbeats.com/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-
- Pad1
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 gru 2013, 12:15
Niby nic tam na dole nie ma ciekawego, lecz jak obetnę chociażby do 20hz to bass robi się mdły. Ale to jeszcze zależy jakiego bassu użyje...
https://soundcloud.com/e-zet" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-
- Pad3
- Posty: 240
- Rejestracja: 06 lip 2013, 12:36
Może twój odsłuch podbija jakoś sztucznie bas ? W kazdym razie kieruj się uchem,jesli zeczywiscie przeszkadza ci to ucinanie to nie ucinaj. Mastering ma polepszac a nie szkodzic,jesli ma sie w tym małe pojęcie to nieraz limiter wystarczy, ustawiony na -0.3dcb i tylko sobie podgłaśniasz mix tym zabiegiem.
http://www.hugizbeats.com/" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
- OBRcws
- Pad7
- Posty: 894
- Rejestracja: 04 lis 2013, 14:26
Ten cały dół jest ble.Elzet pisze:Wtrącę się do tematu z pytankiem, bo nie chcę zakładać nowego.
Podczas masteringu zawsze trzeba usuwać wszystko poniżej 40 hz (mniej więcej) ? Ten cały dół jest ble i jak go nie usunę to źle robię ? Ja czasami usuwam max do 20hz, a czasami tylko do 5hz, bo wydaje mi się, że jak usuwam więcej to utwór traci na mocy i się robi taki płaski
Dobrze robisz.
Sent from my HTC One using Tapatalk
https://www.facebook.com/centrumwolnegostylu" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://www.facebook.com/obr.cws" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://soundcloud.com/obr-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://www.facebook.com/obr.cws" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
https://soundcloud.com/obr-1" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow
-
- Pad1
- Posty: 99
- Rejestracja: 27 gru 2013, 12:15
Dzięki za pomoc. Mastering to chyba moja pięta achillesa Często po miksie jestem bardzo zadowolony z bitu, a jak dochodzę do masteringu to po kilku godzinach mordęgi rezygnuje z dalszej pracy nad nim, a zwykle powodem tego są dolne częstotliwości... Jednak czasami też się uda bardzo szybko i łatwo to ogarnąć
https://soundcloud.com/e-zet" onclick="window.open(this.href);return false;" rel="nofollow