Nazywam się Kuba, ziomki mówią na mnie bob. Jestem z Koszalina i od około pół roku zaraziłem się potworną zajawką na klepanie bitów
do tej pory waliłem na lpd8, rolandzie e86 po ojcu, technicsie sl-3 (też ojciec wygrzebał w piwnicy ) i fl studio. Od jakiegoś czasu czułem, że trzeba przejść na wyższy level, ale słabo z siankiem było. Krótko mówiąc - hajs się nie zgadzał. Jednak około 2tyg. temu ogarnąłem to forum. Gdzieś tam na fejsbunii, choć linka pierwszy raz zobaczyłem na YT, pod jakimś tutkiem do MPC, ale nie działał.
No i !@#$%^&*... tutaj moja zajawa na MPC osiągnęła APOGEUM : D Obczaiłem chyba wszystkie tematy, 99999 filmików z YT o mpc'tach i aż mnie nosiło w środku jak tu skombinować sobie sprzęt. Już w szczegóły wdawać się nie będę, ale jak wiadomo potrzeba matką wynalazku i MPC2500 wyląduje u mnie w piątek ewentualnie poniedziałek
Teraz jaram się okrutnie i nie mogę doczekać paczki. Zamówiłem na djshop.pl i powiedziałem, że na mpc-forum.eu chłopaki polecali i dlatego się tu zgłosiłem (chyba się nie obrazicie 
).W szczególności do tej pory zapamiętałem nicki takie jak: totepady, dudi, ryba, bizon, melon i jacai - chłopaki liczę na Waszą pomoc gdybym nie mógł sobie poradzić
Ogólnie jestem bezproblemowym ziomkiem z zajawką i wszyscy wydajecie się bardzo sympatyczni i przyjemnie czyta się Wasze posty i rozkminki. No ale w dupę też wchodzić bym nie chciał dlatego streszczając cały wywód: SIEMANO WSZYSTKIM!
Ale dobrze, że na posterunku cały czas stoisz, bo jak widzisz jesteśmy "rozpoznawalni" 
. A tak serio to gratuluję wyboru sprzętu, przepych i bogactwo 
