hmmm....
Midi fighter to raczej zbieranina arcade'owych przycisków nadająca się do podpinania raczej efektów i krótkich wstawek aniżeli jako kontroler.
QuNeo zajebista sprawa - jeżeli jesteś już obyty z kontrolerami i potrzebujesz "czegoś więcej" niż zwykłe bumbapowe 16 klocków
Wszystko z serii MPD to najbardziej uniwersalne kontrolery, ponieważ działąją bez sterowników (unversal usb audio) i możesz je wpiąć nawet w iPad'a - niektórzy narzekają na trochę zbyt twarde pady.
Jakakolwiek Maschine MKII - przecenione gówno (moja opinia) - nie różni się niczym od MkI oprócz ceny, kolorowych diod (diód ?) i wymienionych trzech pokręteł na jedno większe - kolory potrzebne jak kur@$e majtki..
Msch mini MkI - obcieta wersja Msch działa z tym samym softem co każda inna, brak dedykowanych przycisków wyboru grupy oraz kilklu innych (wszystko wybierasz używając kombinacji przycisku Shift + coś tam) - na dłuższą metę niepraktyczna ale za to poręczna.
Msch MkI - Mój typ z wyboru - tania i nic nie usytepująca MkII mam już drugą (w tym jedną jako MKII od której kontroler wymieniłem na MkI za dopłatą) co do całego softu to...prędzej czy później i tak skończysz używając jej w trybie zwykłego kontrolera. Na plus zaliczyć trzeba ogromną bibliotekę która przy odrobinie zamozaparcia starczy ci na długie lata.
Trigger finger i inne to już relikty..osobiście bym nie spoglądał w tamta stronę chyba że chcesz kupić by postawić w gablotce jako hmm... mebel do podziwiania...
Co do filmiku to.... nic nadzwyczajnego MP + JJ - LFO + AMP Envelope i możesz jej używać jako syntezator

I suppose it is tempting, if the only tool you have is a hammer, to treat everything if it were a nail.